Sukces zaczyna się od pozytywnego stanu umysłu.Ludzki umysł działa niczym komputer. W zależności od tego jakie programy się w nim znajdują – wpływają one nieświadomie na działania oraz efekty tych działań.
Zamiast szukać przyczyn własnych problemów w świecie zewnętrznym – warto przede wszystkim spojrzeć na to jak postrzegamy wewnętrznie kwestię sukcesu oraz obfitości.
Myślenie oparte o brak i niedostatek sprawia, że większość ludzi podświadomie wierzy (i dlatego sabotuje swoje działania), że „mój sukces oznacza czyjąś porażkę„
Prawda jest jednak zupełnie inna !
Twój sukces pozwala innym na odnoszenie jeszcze większych sukcesów !!
Im więcej osób dołącza do wolnego rynku – i wnosi wartość do życia innych (klientów, społeczeństwa) – tym poziom obfitości wzrasta dla wszystkich !!
A zatem dlaczego Polska ma takie problemy jakie ma ? Ponieważ wciąż na rynku mamy za mało pracowników „produktywnych” – przedsiębiorców wnoszących wartość do społeczeństwa.
Państwo nie ma pieniędzy. To ludzie posiadają pieniądze. Wybraliśmy system ekonomiczny w którym jedynym warunkiem na obfitość państwa jest przedsiębiorczość, zaradność, samodzielność, wzrost i rozwój jego obywateli.
1. Otwartość na nowe idee, myślenie poza schematami i stereotypami,
2. Naturalność bycia, nie udawanie kogoś kim się nie jest
3. Umiejętność wyrażania idei bez strachu przed oceną i odrzuceniem
4. Nie mają tak ogromnej potrzeby zadowalania innych ani udowadniania niczego
5. Osoby samorealizujące się rzadko mają strach przed nieznanym, nie negują nieznanego, nie uciekają przed nim ani go nie wypierają, kiedy dla jednych podjęcie trudnej decyzji jest frustrujące dla nich jest to ciekawym wyzwaniem.
Nadanie formy zmaterializowanej idei wymaga pracy i oddania -jednakże podjęcie decyzji aby to zrobić wymaga uwolnienia się od ciągłego poszukiwania akceptacji i aprobaty z otoczenia tak aby twórczość wyrażana poprzez pracę była w pełni zgodna z nami – z nasza prawdziwa naturą.
Oto kilka słów od A. Maslowa
„Na tym polega ścieżka samo-realizacji poprzez pełne oddanie ważnej , istotnej pracy – doświadczamy wtedy szczęścia jako produktu ubocznego działania dla innych.
Większość młodych ludzi – ‚big talkers’ – wielkie plany, ogromnie entuzjastycznych – którzy nie robią nic gdy tylko trzeba odrobinę ciężkiej pracy – mają niewłaściwy pogląd na to czym jest realizacja potencjału – wydaje im się bowiem, że jest to piorun światła, który uderzy ich nagle w głowę – bez konieczności aby cokolwiek w tym temacie zrobić.
Ich nieświadome – ale niebezpieczne dążenia prowadzą do tego aby traktować realizację potencjału jako pozbycie się wszelkich zahamowań i kontroli nad sobą – dążyć do całkowitej spontaniczności i impulsywności”
A to właśnie osoby o ogromnej dyscyplinie własnego umysłu – zdolne do wizjonerskiego patrzenia w przyszłość – oraz pełnego oddania się pracy aby ich wizja stała się rzeczywistością – są prawdziwymi Przedsiębiorcami.
Co dzieje się – gdy idea odniesienia sukcesu była motywowana brakiem ? Gdy tylko pojawiają się pierwsze oznaki sukcesu – jednostka przestaje troszczyć się o firmę, zaczyna więcej odpoczywać. Zamiast przyglądać się rynkowi – traci rozeznanie ze zmianami i trendami dziejącymi się wokół. Gdy firma nie dostosuje się do tego co dzieje się wokół – wtedy pojawiają się objawy – gdy osoba zauważy objawy – jest bardzo często za późno. Próbuje za pomocą finansów, kredytów itp. odzyskać udział w rynku – ale jest to tylko konsekwencja dumy – uparte dążenie – które z rozsądkiem nie ma nic wspólnego.
W przeciągu kilku najbliższych lat (co wynika z bardzo szybkiego rozwoju technologii oraz pojawianiu się ogromnej ilości informacji) zaczniemy podejmować decyzje o zakupach (o tym, gdzie wydać nasze pieniądze) – nie dzięki reklamom i obietnicom ludzi, firm – lecz poprzez wyłącznie polecenie.
Już teraz większość osób nie ma czasu na wnikliwe analizowanie wszystkich firm – dążymy do tego aby ktoś podpowiedział nam firmę/osobę. Ten trend – ze względu na ilość informacji – będzie tak samo przyspieszał.
Za kilka lat okaże się, że wyłącznie reputacja doskonałości – gdzie intencją firmy/osoby jest służyć klientowi – dostarczając przynajmniej to co się obiecało – będzie niezbędna. Nastąpi zakończenie ery – gdzie chciwość i zysk były ważniejsze niż szczere i autentyczne (uczciwe) służenie klientom.
Dlatego też – w swojej pracy – wyłączają siebie z równania ( bardzo często pozostają „anonimowi”). Nie próbują nikomu udowodnić swojej wartości, pokazać się itp.
Ich intencja sukcesu wynika wyłącznie z hojności – intencji aby dać – dzielić się swoją energią, twórczością, pomysłami, ideami.
Koncentrują się natomiast na KLIENTACH.
Zawsze opowiedzą nam o tym, że przedsiębiorczość to bardzo prosty temat, jeżeli naszym głównym celem nie jest zysk.
Źródło energii niezbędnej do wielogodzinnej pracy – bardzo często dzień po dniu przez lata – nie pojawi się z egoistycznych pobudek.
Do takiej determinacji, wytrwałości potrzebny jest entuzjazm, nadzieja, ochota aby tworzyć i działać. A są to energie duchowe.
Na czym polega zatem prostota ?
Patrzymy na rynek. Patrzymy gdzie rynek był 10 lat temu. Prognozujemy gdzie będzie za 10 lat.
Jakie obecnie posiada nierozwiązane problemy a jakie mogą pojawić się w przyszłości.
Szukamy odpowiednio dużej grupy klientów z określonymi potrzebami ( tzw. segmentem rynku ).
Poznajemy tak dobrze jak to możliwe tę grupę ( nazywamy to Research – jako fundament marketingu – jest to najważniejszy obszar najlepszych światowych firm – te firmy dosłownie wiedzą wszystko o swoich klientach – niestety mali przedsiębiorcy wiedzą najczęściej wszystko wyłącznie o sobie i swoich pragnieniach i przez ten pryzmat postrzegają innych – nie mając często pojęcia, że zamiast zaciekawić klientów ofertą – często ich odstraszają )
Gdy już dokładnie poznamy tę grupę – formułujemy dla niej jednolitą ofertę ( dla każdej grupy/segmentu – nawet jeżeli będziemy oferować ten sam produkt / usługę – tworzymy różne oferty ! )
Ofertę zawsze musimy przedstawić w kontekście rozwiązania określonego problemu dla klienta ( nazywa się to pisaniem ofert w języku korzyści klienta )
Następnie dbamy aby nasza firma była tak skonstruowana aby każde doświadczenie kontaktu pomiędzy klientem a naszą firmą było POWTARZALNIE IDEALNE (pozytywne). [94% klientów są gotowi zrezygnować ze wszystkich produktów/usług danej marki jeżeli chociaż jedno doświadczenie kontaktu pomiędzy klientem a firmą będzie negatywne ] Dostarczamy zatem klientowi tego co potrzebuje.
Czy to jest trudne ? A więc dlaczego ponad 90% przedsiębiorstw upada w przeciągu 10 lat ich funkcjonowania ?
Z moich obserwacji – po pierwszych sukcesach coraz mniej koncentrują się na klientach a więcej chcą mieć ” czasu wolnego „.